Sprawa niby banalna, tym bardziej dla seniorów! Przecież całe życie trzeba było się do ludzi odzywać, zagajać rozmowę. Inaczej nikogo by się nie poznało, nic by się nie załatwiło. Wiadomo. Ale czy zawsze to było takie oczywiste?
Czy ani razu nie zdarzyło się tak, że jakoś tak niezręcznie, jakoś nie wypada? I czy z wiekiem stare sposoby nadal się sprawdzają? Jeśli tak - i rozpoczynanie rozmowy niezmiennie od zawsze przychodzi Ci z łatwością, nie czytaj dalej. Jeśli jednak chciałbyś nieco podszlifować swój warsztat, ten artykuł jest dla Ciebie.
Wyobraźmy sobie, że znajdujesz się na spotkaniu, na którym wielu osób nie znasz i stanowi ono świetną okazję do nawiązania nowych znajomości. Co zrobić, żeby nie wyjść na mruka i nieśmiałka? Poniżej kilka wskazówek.
Przyjrzyj się osobie, którą chcesz poznać
Zawsze warto nieco poobserwować osobę, którą chcemy poznać. Zauważymy wtedy, z kim rozmawia i jakie tematy wzbudzają jej zainteresowanie (stanowić to będzie podpowiedź, jeśli sami nie mamy pomysłu). Poza tym, taka obserwacja pozwoli nam wyczuć moment, kiedy nasz przyszły interlokutor jest wolny i ma czas, żeby z nami swobodnie wymienić kilka zdań. Jeśli stoi on w grupie osób, warto do niej podejść, poczekać na przerwę w rozmowie i grzecznie włączyć się do dyskusji.
O czym rozmawiać z nowo poznaną osobą?
Pamiętajmy, by jasno i wyraźnie zasygnalizować fakt, że chcemy porozmawiać. Nie czekajmy godzinami, aż ktoś do nas podejdzie i nie próbujmy ściągnąć go wzrokiem z odległości kilkunastu metrów. Podejdźmy bliżej i pewnie, ale nie nachalnie, zapytajmy o coś „zwykłego”: o to, jak się podoba na spotkaniu? Jak na nie nasz rozmówca trafił? Jakie atrakcje są jeszcze przewidziane?
Mówienie o rzeczach błahych to najnormalniejsza sprawa. Część osób ma przekonanie, że warto rozmawiać tylko o ważnych sprawach: głodzie, wojnie, ochronie środowiska, polityce. Nic bardziej mylnego. Zapoznawanie innych ma sprawiać nam przyjemność i satysfakcję. Trudno o nich mówić w kontekście rozmowy na wyżej wymienione tematy.
Zadawaj swojemu rozmówcy pytania otwarte: co? jak? dlaczego? Daj mu przestrzeń dla własnej wypowiedzi. Dzięki temu ciężar konwersacji rozkłada się na dwie osoby, z których każda ma pełną swobodę wypowiedzi. I co najważniejsze: oprócz zadawania pytań, uważnie go słuchaj. Potakuj, wyrażaj zainteresowanie, dopytuj, dziel się własnymi doświadczeniami. Nie zalewaj go jednak potokiem słów i nawałem informacji o sobie.
Sygnały, na które warto zwrócić uwagę
Ponadto bądź uważny na wszelkie przejawy znudzenia, zmęczenia, zaciekawienia czy zainteresowania ze strony swojego rozmówcy. Jeśli przy rozmowie na jakiś temat szczególnie się ożywił, może warto go kontynuować. Jeśli nerwowo spogląda na zegarek czy rozgląda się po sali, możesz zapytać, czy na kogoś czeka albo czy gdzieś mu się spieszy. Jeśli odpowiada zdawkowo, jakby od niechcenia, możesz grzecznie zakończyć rozmowę. Ważne jest, by nie miał on poczucia, że uciekasz, ale że rozmowa była dla Ciebie przyjemnością. Bez względu na jej przebieg, już sam fakt jej podjęcia może być dla Ciebie sukcesem (a przecież wiadomo, że sukces = przyjemność).
Rozmowa - klucz do poznania nowych ludzi
Niestety, często niedoceniamy wagi zwyczajnych rozmów. Nie wysilamy się, by je inicjować. Niesłusznie, gdyż są one przecież kluczem do zawierania zarówno przelotnych, jak i trwałych znajomości. Wystarczy odrobina chęci i zastosowanie się do kilku prostych wskazówek, a nasz osobisty współczynnik sukcesów w nawiązywaniu konwersacji znacznie się zwiększy.
Czytaj również:
- Przywileje dla pracujących seniorów? Trwają negocjacje
- Jesteś seniorem? Sprawdź, jakie masz prawa
- Co łączy pokolenia i przełamuje bariery niepełnosprawnych?
