Francuski bałagan
Nazwa potpourri pochodzi z języka francuskiego i oznacza zgniły garnek lub doniczkę. Ma to związek z metodą fermentacji, dzięki której otrzymuje się pachnącą bazę z kwiatów. W tej mieszance nie ma jednak miejsca na bałagan. Potpourri przygotowane z dokładnością i sercem może przez długi czas służyć jako pachnąca dekoracja.
Gotowe suszki z kwiatów
W sklepach można znaleźć mnóstwo gotowych mieszanek suszonych kwiatów i roślin, które powodzeniem zdają egzamin jako dekoracja w szklanych misach lub wazonach. Taką mieszankę można jednak z łatwością wykonać samemu, przy użyciu naturalnych składników, do czego gorąco zachęcam.
Metoda na sucho
Istnieją dwie metody wykonania potpourri. Jedna z nich, mniej trwała, polega na suszeniu kwiatów – płatków oraz całych główek – i przemieszaniu ich z dodatkiem tak zwanego utrwalacza, który utrzymuje zapach kwiatów. Do utrwalaczy zalicza się: trociny, zmielony cynamon, drewniane wióry, szyszki lub korzeń kosaćca. Używamy łyżki utrwalaczy na szklankę kwiatów.
Chcąc zebrać kwiaty do suszenia należy pamiętać, by robić to w suchy, pogodny dzień. Kwiaty najmocniej pachną, gdy poranna rosa wyparuje z płatków. Zebrane kwiaty należy suszyć w bukietach. Następnie zbiera się suche główki lub płatki i rozsypuje na tacy.
Kwiaty z dodatkiem olejków
Teraz można przejść do tworzenia kwiatowej kompozycji. Poza utrwalaczem oraz wypełniaczem (czyli suszonymi kwiatami) potrzebna jest również substancja zapachowa. Tę funkcję doskonale spełnia dowolny olejek eteryczny. Potrzeba dwóch kropli na jedną łyżkę utrwalacza.
Kwiaty miesza się z olejkiem oraz utrwalaczem, a następnie przesypuje. Potpourri najlepiej wygląda w szklanych, hermetycznych naczyniach. Kompozycję należy przechowywać w suchym miejscu i pozostawić na około 3 miesiące.
Metoda fermentacji
Druga metoda to utrwalanie zapachu kwiatów za pomocą procesu fermentacji. Najlepsze do wykonania potpourri będą mocno pachnące kwiaty, na przykład róże ogrodowe.
Płatki kwiatów zostawiamy w przewiewnym miejscu na dwa dni. Powinny lekko zwiędnąć, ale nie wyschnąć. Następnie należy przełożyć je do naczynia, w którym będą mogły fermentować. Pamiętajmy, by nie używać do tego naczyń metalowych.
Warstwy soli i płatków
Wykładamy naczynie warstwą soli, a następnie płatków. Robimy tak naprzemiennie. Układanie warstw powinno zakończyć się na soli. Następnie szczelnie zakrywamy naczynie, by do wnętrza nie dochodziło powietrze i przyciskamy cięższym naczyniem. Mieszankę zostawiamy na okres od 3-6 tygodni, by sfermentowały.
Gotowa baza z kwiatów
W ten sposób, dzięki fermentacji płatków, uzyskujemy bazę do potpourri. Mając bazę z pachnących kwiatów można przejść do dodatków, które uzupełnią potpourri zarówno o kolor, jak i aromat. Możliwości jest całe mnóstwo! Do potpourri można dodać przyprawy (takie jak kardamon, cynamon, wanilia, anyż), inne suszone kwiaty, szyszki, suszone zioła (lawenda, rozmaryn, tymianek, mięta), skórki cytrusów czy suszone owoce.
Mocny zapach potpourri także w tym przypadku zależy od utrwalaczy oraz substancji zapachowej. Garść utrwalacza oraz kilka kropli olejku eterycznego należy dodać do suszonych kwiatów i ziół, a następnie przemieszać. Gotową mieszankę zamykamy na 2-6 miesięcy.
Jak długo pachnie potpourri?
Potpourri należy przechowywać w szczelnie zamkniętym naczyniu. Dopiero po określonym czasie można je otworzyć.
Jeśli zapragniemy, by aromat rozprzestrzenił się po domu, należy otworzyć naczynie na kilkanaście minut. Utrwalony zapach powinien wypełnić całe pomieszczenie.
By zapach nie ulotnił się zbyt szybko, ponownie zamykamy naczynie. Potpourri może utrzymywać aromat nawet przez dwa lata. Gdy zacznie słabnąć, można dodać kilka kropli brandy i przemieszać kwiaty palcami. Alkohol wzmocni ich aromat.
Wiele dekoracyjnych możliwości
Potpourri przechowuje się nie tylko w szklanych naczyniach. Mieszankę można rozkładać po całym domu – w drewnianych misach, glinianych naczyniach lub woreczkach powieszonych na grzejnikach, piecach, w szafie między ubraniami, w kuchni oraz łazience, a nawet pod poduszką.
Dzięki tej prostej metodzie zapewniamy sobie letni aromat, który potowarzyszy nam w chłodne, zimowe miesiące.
Czytaj także:
Bombki na szydełku - wzory, schematy, przygotowanie krok po kroku
7 roślin doniczkowych, które oczyszczą powietrze w Twoim domu
Ozdoby świąteczne: orzechowa zawieszka
