W miastach całej Polski rady wyrastają więc jak grzyby po deszczu. Dotąd istniały w kilkudziesięciu gminach, nowelizacja ustawy z zeszłego roku miała zachęcić władze samorządowe do powoływania podobnych organów. Udało się - tylko we wrześniu zawiązały się rady w Ostrołęce, Dąbrowie Górniczej, Żorach, Radomiu, Koszalinie oraz w Krakowie.
Czym jest rada seniorów? To przede wszystkim odpowiedź na zwiększający się udział osób starszych w naszym społeczeństwie. Zaistniała więc potrzeba ich zaktywizowania i zwiększenia ich udziału w decydowaniu o sprawach lokalnych. Gminna rada seniorów składać się ma z przedstawicieli grup seniorów, organizacji pozarządowych, zainteresowanych środowisk seniorskich oraz podmiotów prowadzących uniwersytety trzeciego wieku.
Organ, który faktycznie działa
Czy działalność rad seniorów przynosi wymierne korzyści? Oczywiście! Za przykład niech posłuży Rada Seniorów Nadodrza we Wrocławiu, która angażuje się w duży projekt “Senior na Nadodrzu”. Najnowszą jej inicjatywą jest przedsięwzięcie “Nadodrze z Pamięci”, w ramach którego zbierane będą pamiątki i tworzone podwaliny Muzeum Mieszczaństwa, które docelowo ma powstać na Nadodrzu. Od 2013 roku na Osiedlu Nadodrze rada realizuje pilotażowe programy, takie jak kampania społeczna „Porozmawiaj z sąsiadem” czy mediacje rówieśnicze pod hasłem „Nie biję, rozmawiam” - wszystko po to, by uczyć wrocławian wykorzystywania konfliktu do rozwiązywania problemów.
Seniorzy z poznańskiej rady angażują się właśnie w realizację imprezy “Senioralni.Poznań”, która ma być analogią do studenckich juwenaliów i pokazać, jak wiele miasto oferuje ludziom starszym. W Nysie natomiast w tym roku seniorzy zorganizowali “Wiosenne Dni Seniora”. Inauguracją wydarzeń była uroczysta sesja Rady Seniorów, na której rozmawiano o sprawach i problemach osób starszych.
Nie tylko rozrywka
Bo sprawy osób starszych to nie tylko sposoby zagospodarowania wolnego czasu, ale też problemy, bariery i potrzeba ich znoszenia. W Lublinie rada przyznaje nagrody miejscom przyjaznym dla seniorów. W 2012 r. takie odznaczenie otrzymały kawiarnia, apteka, przychodnia, kwiaciarnia, a nawet bank.
We Wrocławiu seniorzy namówili miasto do zorganizowania szkoleń, jak korzystać z biletomatów i bankomatów. Potem za ich sprawą powiększono czcionki rozkładów jazdy za przystankach autobusowych, aby były czytelne, a następnie postawiono czterdzieści siedem ławek na wrocławskich cmentarzach, przy przychodniach czy bibliotekach. Wszędzie tam, gdzie seniorzy często bywają.
Teraz, gdy powoływanie rad ma umocowanie w prawie, każda z nich może mieć podobne osiągnięcia.
Czytaj także:
Do kiedy można zrobić prawo jazdy? Ograniczenia w prawie jazdy
Spotkanie sprzedażowe - co zrobić, gdy dałeś się naciągnąć na bardzo drogi zakup
Metoda na wnuczka – jak nie dać się okraść we własnym mieszkaniu?