Praca dorywcza
Jednak należy pamiętać, że dorywcza praca nie daje stabilizacji, a w wielu przypadkach – nawet podstawowej ochrony, czyli prawa do:
- darmowej opieki szpitalnej,
- urlopu,
- płatnego zwolnienia,
- emerytury.
Nie mówiąc o tym, jak ryzykowne mogą być ogłoszenia typu praca dorywcza przez internet albo praca dorywcza w domu składanie długopisów, gdzie często chodzi o wyłudzenie naszych danych osobowych albo drobnych kwot pieniędzy.
Zobacz też: Praca chałupnicza – jak dorobić w domu
Praca dorywcza w domu
Do największych zalet pracy dorywczej należą:
- elastyczny czas pracy,
- miejsce wykonywania pracy.
Wiele typów pracy dorywczej można wykonywać w dowolnym, dogodnym dla siebie czasie, w dodatku nie wychodząc z domu. Można też bez ograniczeń łączyć zadania od różnych pracodawców. Aczkolwiek podejmując pracę dorywczą, należy też pamiętać o ewentualnym zakazie konkurencji – dotyczy to osób, które są na stałe zatrudnione na etacie.
Emeryci (korzystający ze wcześniejszych świadczeń, przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego) i renciści muszą pamiętać o dopuszczalnych limitach (obecnie ZUS zacznie zmniejszać świadczenie, jeśli ktoś w ramach pracy dorywczej dorobi powyżej 3047 zł brutto miesięcznie, a całkowicie zawiesi wypłatę przy zarobku przekraczającym 5659 zł).
Natomiast osoby bezrobotne muszą pamiętać, że podjęcie nawet chwilowej pracy dorywczej skutkować będzie wyrejestrowaniem przez urząd pracy ze spisu bezrobotnych i utratą wszystkich z tego płynących korzyści, od zasiłku poczynając, na ubezpieczeniu społecznym kończąc. Nie poinformowanie urzędu w ciągu 7 dni o podjęciu choćby dorywczej pracy, nie mówiąc o stałym zajęciu, jest wykroczeniem i podlega grzywnie w wysokości przynajmniej 500 złotych.
Czytaj także: Seniorzy poznają nowe technologie
Praca dorywcza na umowę zlecenie
Niewątpliwą wadą pracy dorywczej jest brak stabilności i w większości przypadków – kodeksowej ochrony. Praca dorywcza nie znalazła bowiem swojego osobnego miejsca w Kodeksie Pracy. W praktyce do pracy dorywczej zatrudnia się na podstawie kilku powszechnie znanych typów umów.
Bardzo często w takich przypadkach można się spotkać z umowami zlecenie.
Od 2016 umowy zlecenie objęte są składkami ZUS. Jeśli osoba podejmująca pracę dorywczą nie jest nigdzie ubezpieczona, pracodawca ma obowiązek odprowadzić składkę zdrowotną i emerytalną. W ten sposób nawet podjęcie pracy dorywczej upoważni do korzystania z darmowej służby zdrowia, okres zatrudnienia będzie się też liczył do emerytury. Umowa zlecenie stanowi jednak bardzo niską ochronę dla zatrudnionego. Można ją wypowiedzieć z dnia na dzień, bez okresu wypowiedzenia. Nie ma się prawa do płatnego urlopu. Zatrudnionemu na umowę zlecenie nie przysługuje też płatne zwolnienie lekarskie.
Czytaj także: Praca sezonowa dla seniora
Praca dorywcza przez internet
Dla wielu emerytów i rencistów praca dorywcza przez internet jest wygodnym sposobem na ominięcie limitów dotyczących zarobków. Jednak w czasie pracy dorywczej muszą skorzystać z umowy o dzieło. Dlaczego? Nie jest ona bowiem objęta składkami na ubezpieczenie społeczne i nie wpływa na wysokość emerytury. Oczywiście, jest to rozwiązanie dużo mniej korzystne dla osób, dla których praca dorywcza jest jedynym źródłem zarobkowania. Umowa o dzieło daje wprawdzie dużą dozę wolności i niezależności, ale nie chroni praktycznie przed niczym, nie gwarantuje też niczego, poza wypłatą wynagrodzenia. Brak składek na ZUS, to:
- brak uprawnień do darmowej służby zdrowia,
- tego typ praca nie będzie też uwzględniana przy wyliczaniu emerytury.
Oczywiście, pracując dorywczo na umowę o dzieło można zapomnieć o urlopie. Co więcej – wadliwie wykonując swoją pracę, można się liczyć z tym, że zlecający w ogóle nie zapłaci ustalonego wynagrodzenia.
Sprawdź też: Dodatkowa praca w weekendy - jak dorobić