Jeśli ostatnio otrzymujecie maile z fakturami bądź wezwaniami do zapłaty - uważajcie! Fałszywe wiadomości od Allegro, T- Mobile czy Orange mogą zagrażać nie tylko Waszej gotówce, ale także komputerowi!
Łatwy cel - seniorze… wiej!
W ostatnim czasie próby przekrętów internetowych uległy mocnemu nasileniu. W szkołach i na uniwersytetach kładzie się duży nacisk na nauki informatyczne, często także by ustrzec młodych przed czyhającym w sieci niebezpieczeństwem. Ten sposób oszustwa może więc okazać się szczególnie groźny dla osób starszych, które nie są świadome zagrożenia.
Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?
Dotychczas zwykle naciągacze podawali się za znane banki i wysyłali maile z prośbą o kliknięcie w link oraz podanie numeru karty, loginu bądź hasła. Dziś przyszedł czas na fałszywe faktury. Niestety tego typu przestępstwa są bardzo trudne do wyśledzenia. W związku z tym naciągacze często funkcjonują w sieci przez bardzo długi czas, a ich działania pozostają bezkarne. Dlatego tak ważne jest, by natychmiast zgłaszać jakiekolwiek podejrzenia.
Masz wiadomość
Użytkownicy coraz częściej zgłaszają nieprawidłowości w swojej wirtualnej korespondencji. Skarżą się na podejrzaną treść, która często nie zawiera polskich znaków, a podany w niej numer konta firmy różni się od prawdziwego. Maile bardzo często są wręcz identyczne z tymi wysyłanymi przez firmy. Wiadomość od Allegro nie zawiera żadnych błędów. Adres nadawcy nie budzi zastrzeżeń. W treści umieszcza się dane naszej firmy, podaje się numer konta, a w załączniku umieszcza złośliwe oprogramowania i wirusy.
Przezorny zawsze ubezpieczony
Jeśli po wejściu na swoją pocztę zauważyłeś dziwny mail, pod żadnym pozorem nie próbuj otwierać załączników. Wejdź na stronę firmy, od której rzekomo otrzymałeś wiadomość, i znajdź numer infolinii, by sprawdzić, czy rzeczywiście firma wysłała do Ciebie maila. Firmy, które są świadome zagrożenia, na pewno udzielą Ci informacji. Pamiętaj, iż przezorny zawsze ubezpieczony!