Grupa mężczyzn i kobiet spotyka się w wyznaczonym miejscu. Pary siadają naprzeciwko siebie i przez parę minut odpowiadają na pytania, by jak najlepiej się poznać. Następnie przechodzą do kolejnej osoby. Wśród seniorów ten sposób randkowania jest najbardziej popularny na Zachodzie. Osoby starsze są często nieśmiałe, gdyż przez długi czas nie miały kontaktu z płcią przeciwną. Ten sposób pozwala im zapomnieć o stresie i daje szanse na poznanie kogoś wyjątkowego.
Ameryka da się kochać
Na jednym z najpopularniejszych amerykańskich serwisów internetowych zajmujących się speed-datingiem wśród seniorów zarejestrowało się już około 400.000 użytkowników. Według amerykańskiej firmy, która zajmuje się organizowaniem szybkich randek dla seniorów, taką inicjatywą interesuje się znacznie więcej kobiet niż mężczyzn. Nie chodzi o to, że czują się oni nieatrakcyjni czy boją się przyjść. Wynika to po prostu ze statystyk, według których kobiety żyją dłużej i jest ich więcej.
Czas na nas!
Jak to wygląda w Polsce? Zdecydowanie seniorzy nie są jeszcze przekonani do tej formy aktywności, mimo iż jest wiele przykładów z całego świata, które pokazują, że ta forma spotkań może pomóc im w odnalezieniu szczęścia.
To oczywiście nie znaczy, iż nie ma tego typu inicjatyw. Na początku roku działająca w Poznaniu Akademia 50+ uruchomiła tego typu projekt. Może warto porzucić internetowe fora i wyjść szczęściu naprzeciw? Prawdą jest, iż nie ma odpowiedniego wieku na miłość. Szybkie randki to już nie tylko alternatywa dla młodych.