Jak często zastanawiałeś się, gdzie leży klucz do szczęścia? Co obstawiałeś: pieniądze, zdrowie, fart, życiowego partnera, piękny dom? A może – Twoim zdaniem – ktoś albo rodzi się szczęśliwy albo nie - i niewiele da się w tym temacie zrobić? Cóż, okazuje się, że na szczęście trzeba sobie codziennie pracować. Praca ta jest jednak przyjemna i szybko ma szansę zamienić się w styl życia. Wystarczy zastosować się do kilku prostych zasad.
Nie rób drugiemu, co Tobie niemiłe
Wcielanie w życie tej jednej prostej zasady – o ile robione konsekwentnie i uważnie – wystarczy za wszystkie inne punkty. Szacunek dla innych, respektowanie ich praw i pragnienie ich szczęścia bardzo szybko zadziałają jak lustro – inni będą darzyć nas tym samym. Pamiętaj jednak, że to, co Tobie może się wydawać dobre – nie musi takim być dla tego, o którym myślisz. Nie bądź despotyczną teściową, która wie lepiej, ale zastanów się: czy naprawdę na miejscu synowej chciałabyś codziennych wizyt matki męża? Choćby na celu miały nieocenioną pomoc w prowadzeniu domu i stanowiły prawdziwą skarbnicę cennych rad? Nie sądzę.
Bądź wdzięczny
Może nie jeździsz najnowszym Porsche i nie masz willi z basenem na Bahamach, ale na pewno masz coś, za co powinieneś być wdzięczny. Może to mąż, żona, dzieci, wnuki, zdrowie, spotkania ze znajomymi, talent do śpiewania/majsterkowania/robótek ręcznych, wakacje na Mazurach czy wypad do kina. Koncentrowanie na tym, co się posiada i co dobrego się przydarza, jest głównym źródłem szczęścia. Szkoda czasu i nerwów na zaglądanie sąsiadowi do portfela czy podglądanie z zazdrością, jak żyją gwiazdy Hollywood.
Dawaj
Szczęście nie jest rezultatem tego, co się dostaje, ale tego, co się daje – w tym względzie naukowcy są zgodni. Jedynie wtedy, gdy potrafimy się dzielić, pomóc komuś w trudniejszej sytuacji, wesprzeć go swoimi pieniędzmi, wolnym czasem czy umiejętnościami, czujemy się ważną częścią społeczeństwa, wzrasta nasza samoocena i zyskujemy oddanych przyjaciół. A stąd już do poczucia szczęścia niedaleko.
Miej swoje życie
„Staszek znowu zdradził Krysię, a córka Jadzi ma dziecko z tym spod piątki” – na co Tobie te informacje? O ile nie jesteś Krysią czy sąsiadem spod piątki, możesz spokojnie puścić je w niepamięć. Koncentruj się na swoim życiu – to nad nim masz kontrolę. Święte oburzenie postawą innych ludzi czy zamartwianie się cudzymi problemami nikomu nie jest potrzebne. A na pewno nie Tobie. Jeśli możesz jakoś pomóc – pomóż. A jeśli jedynym, co możesz zrobić, to plotkować i się denerwować, to lepiej nic nie rób.
Działaj z pasją!
Jeśli jesteś już na emeryturze, to ten punkt powinien być dla Ciebie najważniejszy. Bez względu na to, jakie masz hobby, znajdź na nie czas codziennie. Jeśli jeszcze nie wiesz, co Cię interesuje, szukaj! Ciągłe rozwijanie własnych umiejętności, poznawanie ludzi dzielących Twoje zainteresowania i możliwość przekazania ich młodszym pokoleniom są nieocenionym źródłem szczęścia. Dzięki pasji czas płynie szybko i przyjemnie. A jaka satysfakcja!
Klucz do szczęścia leży w codziennych czynnościach i w postawie wobec życia. Każdy z nas może z niego w dowolnej chwili skorzystać. Może i jego zastosowanie w codzienności wymaga od nas pewnego wysiłku, ale bez wątpienia będzie to wysiłek opłacalny. Zacznij już dziś!