Rozminięcie z powołaniem?
Lubiła rysować od dziecka. Tworzyła prace do gazetek szkolnych, ale nigdy nie pomyślała o studiach plastycznych. Sądziła, że nie jest w tym wystarczająco dobra. Ewa Smogulecka została więc lekarzem.
“Przyznaję, że niektórzy z mojej rodziny byli zawiedzeni moim wyborem studiów medycznych. Widzieli we mnie plastyczkę, ale ja osobiście ich opinii o mnie na serio nie traktowałam, chociaż zainteresowanie malarstwem pozostało mi na całe życie” - mówi pani Ewa w rozmowie z portalem Osiedla Stary Grunwald w Poznaniu.
Pewnego dnia - już na emeryturze - znalazła w lekarskiej gazecie informację o działalności malarskiej grupy lekarzy. Zgłosiła się i - jak twierdzi - malowanie obrazów zajmuje jej teraz prawie cały czas.
Najstarsza autostopowiczka
82-letnia Teresa Bancewicz na emeryturze postanowiła realizować swoje najwięĸsze marzenie - podróże w najodleglejsze miejsca na Ziemi. Wcześniej uniemożliwiały jej to nie tylko praca i obowiązki domowe, ale też ograniczenia w zagranicznych wyjazdach nakładane przez władze.
Skromna emerytura oczywiście nie pozwalała na turystykę z biurami podróży. Rozwiązaniem okazał się… autostop. W ten sposób pani Teresa przemierza od 20 lat Skandynawię, Izrael czy Tunezję.
“Kierowcy reagują na mnie bardzo przyjaźnie. Wzbudzam rozbawienie, bo to nie jest przecież częsty widok” - przyznaje pani Teresa w wywiadze dla NaTemat.pl.
Konińska “jajcara”
Pani Izydora Smakulska z Konina zadatki na artystyczną duszę miała niejako “w genach”. Jej ojciec był architektem, lubiła podglądać, gdy w wolnych chwilach malował obrazy. Jednak życie potoczyło się dla niej dość typowo. Praca i rodzina zepchnęły malarskie ciągoty na dalszy plan.
Jednak zawsze w życiu poszukiwała doznań artystycznych. Lubiła ręcznie malować jajka. 7 lat temu na wystawie zobaczyła jaja ażurowe. Z techniką ich tworzenia zapoznał ją tamtejszy wystawca. Od 5 lat spod jej rąk wychodzą małe dzieła sztuki - z jaj kurzych, strusich, przepiórczych, gęsich...
“W taki sposób stałam się „jajcarą” – tak nazywają mnie przyjaciele i znajomi” - pisze pani Izydora na swojej stronie internetowej. Jest jedną z czterech zaledwie osób w Polsce, które zdobią wydmuszki techniką ażurową.
Czytaj również:
- Kiedy senior naprawdę staje się seniorem?
- Zegar biologiczny - co to jest? Jak go przestawić?
- Kto ma pozytywne skojarzenia z emeryturą?
fot. screen z filmu "Tkaniny z pracowni Teresy Bancewicz", youtube.com