Panowie, dlaczego nie wykorzystujecie swoich możliwości?

Dlaczego mężczyźni-seniorzy są rzadziej aktywni niż panie? Tak wcale nie musi być. W sieci opublikowany został film "Życie skrojone na miarę", którego bohaterami są starsi członkowie Cechu Krawców.

Przejście na emeryturę jest w naszej kulturze szczególnie trudne dla panów. Wielu z nich poświęca się pracy bez reszty przez lata, a na emeryturze nie wiedzą, jak wykorzystać swój potencjał. Prowadzenie ogródka czy domowe prace mało komu wystarczą.

Najbardziej korzystny jest rozwój pasji społecznej przez całe życie. Koniec pracy wówczas nie będzie takim szokiem, a jedynie okazją do większego zaangażowania w innych sferach. Dzięki temu można się wewnętrznie rozwinąć - intelektualnie, duchowo, ale również fizycznie. Znika dokuczliwe poczucie osamotnienia. Można za to własne umiejętności, doświadczenie wykorzystać na rzecz lokalnej społeczności.

Należy zaznaczyć, że nie jest tak, że starsi panowie zupełnie nie są aktywni. Jednak aktywność społeczna, która w tym wieku może mieć kluczowe znaczenie, nie jest codziennością, a raczej kwestią przypadkowych, pojedynczych działań. Warto nadać im kierunek. Eksperci przywołują różne przypadki osób, które po zaangażowaniu wyraźnie się zmieniły, zyskały drugą młodość. Mają nowych znajomych, nowe plany, nową energię. Aktywność społeczna jest więc również inwestycją w samego siebie.


Film "Życie skrojone na miarę" powstał w ramach projektu "Seniorzy - Nowa Generacja: Akademia Aktywności Lokalnej", który organizował Instytut Spraw Publicznych. Przedstawia on m.in. członków Cechu Krawców, którzy mimo wieku regularnie się spotykają i inspirują. Takich grup mogłoby być więcej.