Objawienia fatimskie
Objawienia fatimskie, jak uznaje Kościół katolicki, miały miejsce między majem a październikiem 1917 roku. Świat skrywały metaforyczne ciemności: na frontach I wojny światowej żołnierze milionami wykrwawiali się trzeci rok z rzędu, w Rosji trwała rewolucja, w oczach załamywał się stary ład. W Portugalii akurat panował względny spokój, ale to właśnie tam, w okolicach Fatimy, objawić się miała trojgu młodych pasterzy Matka Boża, zdradzając wizje pełne najciemniejszych barw, dotyczące bliższej i dalszej przyszłości. Franciszek, Hiacynta i Łucja, bo tak mieli na imię pastuszkowie, byli w wieku od 7 do 10 lat. Mimo to, Maryja zdradzić im miała rzeczy doniosłe, jak wielu później interpretowało, dotyczące przyszłych losów nie tylko Kościoła ale i całego świata.
Jak wyglądały objawienia maryjne w Fatimie?
W sumie objawień maryjnych w Fatimie było sześć. Matka Boża ukazać się miała pastuszkom na karłowatym dębie, który rósł na ziemi należącej do rodziców Łucji. Podaje się, że Franciszek Maryję jedynie widział, Hiacynta widziała i słyszała, Łucja zaś z Matką Bożą miała rozmawiać. Wedle relacji Łucji, Maryja ubrana była na biało, a blask, którym emanowała, silniejszy był niż promienie słońca. Jej twarz była poważna i malował się na niej wyraz napomnienia. W prawej dłoni dzierżyła różaniec. Uspokoiła dzieci, oznajmiła, że przybywa z Nieba, i że ukaże się w tym samym miejscu aż sześć razy. Matka Boża dużo uwagi poświęcić miała potrzebie odmawiania różańca, istota tego zaś co mówiła ponadto, rozpostarta jest na wielu poziomach, od życia wiecznego po sprawy doczesne, takie jak koniec wojny (pierwszej) i wybuch następnej (drugiej). Z perspektywy lat, szczególne znaczenie przypisuje się trzem tajemnicom, które Maryja miała przekazać pastuszkom.
Streszczenie objawień fatimskich
Streszczenie objawień fatimskich zamknąć można w kilku zdaniach, choć z pewnością nie oddadzą one w pełni ich treści. I tak:
- Pierwsza tajemnica fatimska ukazuje wizję piekła i męk, na które skazane są trafiające tam dusze.
- Druga tajemnica fatimska to wizja kary za grzechy. Mowa w niej jest o wielkiej wojnie – powszechnie upatrywano w tej tajemnicy proroctwa wybuchu II wojny światowej.
- Trzecia tajemnica fatimska ukazuje m.in. Ojca Świętego, ranionego strzałami żołnierzy – post factum z łatwością dostrzeżono w słowach trzeciej tajemnicy przepowiednię zamachu na Jana Pawła II. Wiąże się też jej treść z przepowiednią III wojny światowej, jeszcze straszniejszej, niż dwie jej poprzedniczki.
Objawienia Matki Bożej w Fatimie na papier przelane
Choć do objawień Matki Bożej w Fatimie dojść miało w roku 1917, świat długo nie poznał związanych z nimi tajemnic. Dopiero w 1941 roku biskup Fatimy nakazał podzielić się objawieniami Łucji, jedynemu z wciąż żyjących uczestników tamtych wydarzeń. Łucja przelała treść tajemnic na papier, ale wyłącznie dwóch pierwszych. O trzeciej powiedziała, że jest przeznaczona wyłącznie dla papieży. Ostatecznie, w obliczu swojej choroby, w roku 1944 została namówiona przez biskupa do zapisania także trzeciej tajemnicy, treść nie została jednak upubliczniona. W 1958 roku trafiła ona do Watykanu, gdzie – po przeczytaniu przez ówcześnie panującego papieża Jana XXIII, wylądowała na kilkadziesiąt lat w archiwum. Przed światem odkrył ją dopiero Jana Paweł II, co miało miejsce w 2000 roku.
Objawienia fatimskie a koniec świata
Trzecia tajemnica fatimska, między innymi ze względu na to, że przez dziesięciolecia skrywana, obrosła w niezliczoną ilość mitów. Najczęściej uważa się, że zapowiada ta część objawień fatimskich koniec świata – zapewne w wyniku wielkiej, trzeciej wojny światowej. Pojawiają się opisy dokładnych zniszczeń, podaje się, które miasta ulegną zagładzie atomowej, a które zostaną jedynie zbombardowane w sposób konwencjonalny. Monstrualnych rozmiarów konflikt nuklearny rozpocząć się ma od starcia Chin i Rosji, a następnie rozlać na cały świat. Rzecz w tym, że z tych samych słów objawień fatimskich, wyciągane są wnioski najróżniejsze. Także i takie, że do zagłady doprowadzi głosowanie na polityków popierających aborcję czy eutanazję, a także wiele, wiele innych. Tak czy inaczej, dokładna treść trzeciej tajemnicy fatimskiej, brzmi tak (za: opoka.org.pl):
Po dwóch częściach, które już przedstawiłam, zobaczyliśmy po lewej stronie Naszej Pani nieco wyżej Anioła trzymającego w lewej ręce ognisty miecz; iskrząc się wyrzucał języki ognia, które zdawało się, że podpalą świat; ale gasły one w zetknięciu z blaskiem, jaki promieniował z prawej ręki Naszej Pani w jego kierunku; Anioł wskazując prawą ręką ziemię, powiedział mocnym głosem: Pokuta, Pokuta, Pokuta! I zobaczyliśmy w nieogarnionym świetle, którym jest Bóg: 'coś podobnego do tego, jak widzi się osoby w zwierciadle, kiedy przechodzą przed nim' Biskupa odzianego w Biel 'mieliśmy przeczucie, że to jest Ojciec Święty'. Wielu innych Biskupów, Kapłanów, zakonników i zakonnic wchodzących na stromą górę, na której szczycie znajdował się wielki Krzyż zbity z nieociosanych belek jak gdyby z drzewa korkowego pokrytego korą; Ojciec Święty, zanim tam dotarł, przeszedł przez wielkie miasto w połowie zrujnowane i na poły drżący, chwiejnym krokiem, udręczony bólem i cierpieniem, szedł modląc się za dusze martwych ludzi, których ciała napotykał na swojej drodze; doszedłszy do szczytu góry, klęcząc u stóp wielkiego Krzyża, został zabity przez grupę żołnierzy, którzy kilka razy ugodzili go pociskami z broni palnej i strzałami z łuku i w ten sam sposób zginęli jeden po drugim inni Biskupi, Kapłani, zakonnicy i zakonnice oraz wiele osób świeckich, mężczyzn i kobiet różnych klas i pozycji. Pod dwoma ramionami Krzyża były dwa Anioły, każdy trzymający w ręce konewkę z kryształu, do których zbierali krew Męczenników i nią skrapiali dusze zbliżające się do Boga.
Czytaj też: