Zimą stężenie jodu jest nad morzem największe
Ten mikroelement jest niezbędny człowiekowi, zapewnia poprawne działanie tarczycy, która wytwarza hormony regulujące wiele ważnych procesów zachodzących w organizmie. Jod odpowiada za prawidłową pracę układu nerwowego, mięśniowego i krwionośnego. Wpływa nawet na stan intelektualny człowieka i przemianę materii. Dlaczego zatem nie połączyć zdrowego z pożytecznym i przyjemnym i nie wybrać się zimą w podróż nad morze?
Ryby są lepsze zimą
Dlaczego tak się dzieje? To proste! Wpływa na to cykl biologiczny ryb – zimą są w lepszej kondycji fizycznej, a latem są tuż po tarle. Ponadto latem ryby łowione są w ciepłej wodzie. Jeśli w Bałtyku jest np. 16 stopni, to tak jakby ryba po złowieniu spędziła dobrych kilka godzin na stole. Poza lodówką. Zimą ryby są wyławiane z zimnej morskiej wody, więc jakość mięsa jest lepsza. Smakosze z pewnością to docenią!
Gdzie pojechać nad morze? Zima na Półwyspie Helskim
Świeże ryby, puste plaże i foki w helskim fokarium! W Helu jest co robić przez cały rok. Zimą cały półwysep otacza cisza i spokój, przerywana szumem fal i odgłosami mew. Miłośnicy dzikiej przyrody mogą się wybrać na karmienie fok w fokarium. Jeśli dopisze śnieg, na białych plażach nie brakuje fanów biegówek. Na biegówkach można okrążyć cały cypel Mierzei Helskiej. Podczas przebieżki warto zajrzeć na Górę Szwedów i obejrzeć półwysep z góry.
Zimą w Helu działa kilka knajpek i restauracji o wieloletniej tradycji. Świeże ryby, kameralna atmosfera i ceny noclegów niższe niż w sezonie letnim. Nic tylko jechać nad morze!
Zima w Sopocie
Marzy Ci się odrobina górskiego klimatu nad morzem? Wybierz się na narty na Łysej Górze! Znajduje się tam jedyny w Polsce wyciąg narciarski z widokiem na Bałtyk. Sama Łysa Góra ma około 110 m wysokości, a na jej stokach znajduje się wyciąg o długości 286 m i aż dwie trasy zjazdowe. Początkujący narciarze mogą skorzystać z zajęć w szkółce, a w przerwach między zjazdami czekają na chętnych pyszne dania w restauracji serwującej lokalną, nadmorską kuchnię.
Ci, którzy wolą mniej aktywny wypoczynek, mogą wybrać się na spacer po najdłuższym w Europie drewnianym molo. Pomost sięga aż 511m w głąb morza! Zimą, przy ujemnej temperaturze, słona morska woda tworzy na barierkach i pod pomostem fantazyjne lodowe formacje, sople i sopelki. A przy wejściu na molo czekają na turystów nieco oswojone łabędzie.
Udanego zimowego wypoczynku!