Towarzysz i przyjaciel
Zwierzę uzupełnia nasz świat, dodając mu barw i radości. Zajmowanie się nim sprawia, że zapominamy o problemach i uczymy się odpowiedzialności. Zwierzęta odwdzięczają się wówczas wiernością oraz zrozumieniem. Zawsze są w pobliżu, gdy człowiekowi doskwiera samotność. Chcą być przy nim, dotrzymując mu towarzystwa. Nie ma mowy o nudzie bez względu na to, czy jest to kot czy pies. Posiadanie zwierzaka sprawia, że czujemy się po prostu lepiej. Naukowcy udowodnili na dodatek, że zwierzęta pozytywnie wpływają na nasze zdrowie.
Kot terapeuta
Więc może kot? Badania wykazują, że właściciele tych zwierząt mają niższy poziom cholesterolu we krwi, a co za tym idzie, rzadziej doskwierają im choroby serca. Głaskanie pomaga w radzeniu sobie z reumatyzmem oraz poprawia krążenie krwi.
Na dodatek futerko kota ma niezwykłe właściwości – kładąc się w bolącym miejscu „wyciąga” ból za sprawą jonów dodatnich znajdujących się w futrze. Mruczenie natomiast doskonale odpręża.
Wielką zaletą tego zwierzaka jest to, że potrafi dostosować się do rytmu życia swojego właściciela. Poza tym to niezwykle radosne zwierzę! Do zabawy nie potrzeba mu wiele – kłębek wełny czy zmięta kulka papieru – potrafi bawić się wszystkim i wszędzie, zachowując przy tym swą kocią grację.
Kot nie wymaga wyprowadzania na spacery, lubi przebywać w domu, o ile zapewni mu się nieco przestrzeni. Poza jedzeniem i zabawą uwielbia spać, najczęściej na kolanach swojego właściciela.
Pies obrońca
A może jednak pies? Naukowcy już od dawna zastanawiają się nad niezwykłą więzią, jak tworzy się między psem a człowiekiem. Prawdopodobnie pierwszym udomowionym zwierzęciem był wilk. Ten przodek psa doskonale odnalazł się w ludzkim świecie, co ma niestety swoje przykre skutki – schroniska pełne są bezpańskich, czekających na adopcję czworonogów.
Pies kocha swojego właściciela bezwarunkowo. Bardzo szybko przyzwyczaja się do człowieka i poświęca mu niemal cały swój czas, starając się być zawsze blisko niego. Pamiętajmy jednak, że pies nie służy tylko do obrony. Nie trzymajmy go na łańcuchu, nie zostawiajmy długo w samotności.
Zwierzę to daje poczucie bezpieczeństwa. Udowodniono też, że osoby posiadające psa rzadziej odwiedzają lekarzy. Psy potrafią wyczuć, gdy z właścicielem dzieje się coś niedobrego. Fakt, wymaga on wyprowadzania na spacery. Ale dzięki niemu dbamy o swoją sprawność fizyczną, dotleniamy się i mamy możliwość kontaktu z innymi spacerowiczami. Czujemy się też mniej samotni.
Jak adoptować zwierzę?
Schroniska przypominają przede wszystkim o tym, że decyzja o adopcji powinna być przemyślana. Zwierzę nie jest zabawką, a decyzja o jego przygarnięciu chwilowym kaprysem ani impulsem. Ma prawo do przestrzeni, potrzeb, które należy spełniać. Wymaga wyrozumiałości i cierpliwości.
Przemyślana decyzja
Schronisko zapewnia zwierzęciu odpowiednie szczepienia oraz sterylizację. Wolontariusze natomiast pomagają w wyborze. Udając się do schroniska, należy zabrać ze sobą dowód osobisty, pieniądze na opłatę (jest ona zwykle niewysoka) oraz smycz i kaganiec, jeśli zdecydujemy się na psa, lub klatkę dla kota. Na miejscu podpisana zostaje umowa adopcyjna.
Po wzięciu zwierzęcia ze schroniska pamiętajmy, że sporo w swoim życiu przeszło. Wykażmy się cierpliwością. Potrzebuje czasu, by przyzwyczaić się do nowego miejsca. Gdy już się jednak oswoi, na pewno odwdzięczy się, zapewniając mnóstwo radości oraz miłości.