Blogi CafeSenior: Krecia Natura, Ciśnieniomierz i Wspólnota

Co łączy blogi Krecia Natura, Ciśnieniomierz i Wspólnota? Pełne refleksji i pasji podejście do życia! Zapraszamy, jeśli chcą Państwo poznać smak życia blisko natury, dostrzec niezwykłe chwile w szarej z pozoru codzienności i odkryć uroki mieszkania w bloku.



Zamieszkała na wsi w ponad stuletniej chałupce. Tu żyje się blisko przyrody, a rytm nadają zmieniające się pory roku. Poznajcie Panią Jadwigę i jej Krecią Naturę.

„Od dziesięciu lat mieszkam na wsi. Moja chałupka ma już ponad sto lat i na tyle wygląda. Najważniejsze jednak jest to, że wokół niej rozciąga się ogród, sad i warzywnik, a moja krecia natura sprawia, że praca w ziemi jest dla mnie źródłem przyjemności i zdrowym sposobem na życie w zgodzie z przyrodą.” – mówi o sobie Pani Jadwiga, autorka bloga Krecia Natura.

Pani Jadwiga należy do tych osób, które uwielbiają obserwować przyrodę i żyć w zgodzie z jej rytmem. Zgodnie z dewizą „mieszkanie na wsi zobowiązuje”, pani Jadwiga dba o harmonię i stara się, by wystrój domu współgrał z otaczającą go naturą. Wokół chatki rosną jodły, świerki i daglezje, stąd też wnętrze pełne jest ręcznie wykonanych dekoracji z szyszek, przeplatanych trawami i patyczkami. Na swoim blogu pani Jadwiga w barwny i opisowy sposób pokazuje, jak wykonać takie naturalne, świąteczne ozdoby.

Czytaj wpis „Szyszkowe ozdoby i nie tylko” na blogu Krecia Natura  >> 

 

Pani Ela, laureatka naszego konkursu i autorka bloga Ciśnieniomierz, wie jak sprawić, by czytelnikom mocniej zabiło serce. Zwykła wizyta na poczcie, zielone pudełko, w którym przechowywane są pamiątkowe „skarby” – wszystko może stać się pretekstem do przenikliwych i błyskotliwych przemyśleń. Polecamy!

Kim jest pani Ela, blogerka z Ciśnieniomierza? Sama mówi o sobie, ze jest „kobietą, żoną, matką, teściową, babcią, córką, siostrą. Ile się w tym mieści życiowych ról. A przecież to nie wszystko. Przyjaciółką, powiernicą, obserwatorką życia. O zawodzie nie wspomnę, bo tych profesji też by się kilka uzbierało (…). Wciąż zadziwiają mnie oczywistości. Wciąż potrafię marzyć i spełniać te marzenia. Wokół mnie są młodzi ludzie, przy czym nie zaniedbuję kontaktów z rówieśnikami. Kocham podróże i muzykę. Z dziećmi i przyjaciółmi pójdę na koncert rockowy, z mamą na koncert Placido Domingo i do opery. Chce mi się cieszyć życiem, chce mi się mieć pozytywną energię, chce mi się być życzliwą, chce mi się jeszcze tyle!”

Szczęście i smak życia ukryty jest w drobnych, czasem bardzo prostych rzeczach. Uśmiech, życzliwy gest, rozmowa z nieznajomym lub bliską osobą, otwartość na ludzi, nowe doznania i ciekawość świata – to wszystko nadaje smak życiu. Co jeszcze? Zwykła wizyta na poczcie może stać się pretekstem do alegorycznej opowieści o ludzkiej życzliwości lub jej braku, o tym, że czasem warto zdobyć się na odrobinę empatii i wczuć się w sytuację drugiej osoby.

Czytaj wpis „Życzliwość, czyli jak zepsuć komuś humor” na blogu Ciśnieniomierz >> 

 

Kto z Państwa mieszka w bloku? Zarówno miłośników, jak i przeciwników życia w bloku zapraszamy do lektury bloga Wspólnota. Prowadzi go pani Cecylia, która działa w Zarządzie Wspólnoty Mieszkaniowej i jest administratorką w swoim bloku. W wolnym czasie pani Cecylia studiuje na uniwersytecie III wieku, ma sporo obowiązków rodzinnych, pisuje wiersze, czyta i chodzi z kijkami.

Są Państwo ciekawi, jak wygląda zwykły, „niezwykły” dzień w bloku? „Jest  początek grudnia, więc poranne wstawanie nie należy do przyjemności, ale ma się to poczucie obowiązku. Ledwie ubrana w pośpiechu zbiegam na dół, bo muszę porozmawiać z dozorczynią, czyli z panią gospodynią, czyli po prostu z panią Marią, potem mogłabym jej nie spotkać. W naszym bloku jest teraz prowadzony remont – wymiana poziomych rur kanalizacyjnych w piwnicach, trzeba posprzątać tam, gdzie skończono prace. W pomieszczeniu magla robotnicy trzymali narzędzia, nowe rury oraz piasek i gruz. Uprzątnęli to, owszem, ale zostały tony kurzu, a przed świętami ktoś pewnie zechce jeszcze maglować bieliznę. To takie niedzisiejsze,  kto jeszcze korzysta ze starego magla z korbą do ręcznego kręcenia?”

 Czytaj wpis „Zwykły dzień” na blogu Wspólnota >>