Dorothy Hodgkin (1910 - 1994)
Angielska chemiczka, Dorothy Hodgkin, była pionierką w dziedzinie krystalografii, czyli metody naukowej pozwalającej na badanie trójwymiarowej struktury molekuł. Dorothy określiła strukturę penicyliny i witaminy B12, a za swoje odkrycie dostała w 1964 roku Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii. Do dziś pozostaje jedyną Angielką, która otrzymała Nobla w kategorii nauk ścisłych. Po pierwszych odkryciach Dorothy postawiła sobie za cel rozpracowanie struktury molekularnej insuliny. Jak Państwo myślą, udało się jej? Pewnie! 35 lat badań przyniosło rozwiązanie jednej z największych zagadek ówczesnej chemii. Dorothy poświęciła się badaniom nad leczeniem cukrzycy i zwiększaniem świadomości diabetyków.
Gertruda B. Elion (1918 - 1999)
Gertruda Elion, Amerykańska biochemiczka i farmakolożka, zdecydowała się poświęcić medycynie w wieku 15 lat, gdy jej dziadek odszedł na raka. Jej badania w Burroughs Wellcome (obecnie GlaxoSmithKline) doprowadziły do powstania serii leków przeciwnowotworowych. Jako pierwsza opisała różnicę w metabolizmie komórek zdrowych i nowotworowych. Gertruda wynalazła także pierwsze leki immuno-supresyjne wspierające zabiegi transplantacji. W 1988 otrzymała Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny. Dostawała wiele zaproszeń na odczyty i prelekcje, ale jak sama mówiła: „Chcę, żeby ludzie interesowali się nauką, a nie mną”. Jej idolami byli: Maria Curie-Skłodowska i Ludwik Pasteur.
Rosalind Franklin (1920 - 1958)
Gdy Rosalind Franklin zrobiła słynne „Zdjęcie nr 51”, pierwsze zdjęcie DNA , nie miała jeszcze pojęcia, jak ważnego odkrycia dokona dzięki niemu. I tak brytyjska biofizyk i specjalistka w dziedzinie krystalografii promieniami X, została współodkrywczynią podwójnej helisy DNA. „Zdjęcie nr 51” zostało udostępnione bez jej wiadomości Jamesowi Watsonowi and Francisowi Crickowi, którzy także pracowali nad strukturą DNA. Zdjęcie wykonane przez Rosalind pomogło im w odkryciu podwójnej helisy DNA. W artykule naukowym wspomnieli jednak o Rosalind jedynie w stopce. Za odkrycie otrzymali w 1962 roku Nagrodę Nobla, a wkład Rosalind w badania został praktycznie niedostrzeżony. Biofizyk zmarła na raka jajnika w wieku 37 lat. Nowotwór był prawdopodobnie spowodowany ciągłą ekspozycją na promieniowanie rentgenowskie w trakcie prowadzenia przez nią badań naukowych. Rosalind była także znana z działań na rzecz przyznania kobietom praw wyborczych w ówczesnej Anglii.
Marie Tharp (1920 - 2006)
Marie urodziła się w 1920 roku w amerykańskim stanie Michigan. W dzieciństwie towarzyszyła swojemu ojcu Williamowi, inżynierowi United States Department of Agriculture, wykonującemu pomiary gleb na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Otoczona nauką w jej praktycznym wymiarze i zmieniająca szkołę za szkołą Marie nauczyła się, że musi znaleźć swoje miejsce w świecie i robić to, co będzie dawało jej radość. Źródłem szczęścia okazała się… geologia! Marie Tharp przyczyniła się do odkrycia teorii płyt tektonicznych. Ale najpierw Marie przejrzała wyniki dziesiątek tysięcy sondowań dna morskiego, analizowanych na papierze, z ołówkiem i piórem w ręku, spędziła setki godzin nad stołem kreślarskim. Teoria płyt tektonicznych jest obecnie powszechnie uznawana i znajduje potwierdzenie w badaniach geologicznych. A do zmiany paradygmatu naukowego przyczyniło się nic innego, jak wytrwałe i początkowo niedoceniane działania pracowitej kobiety.
Jane Goodall (1934 – )
W czasach, gdy kobiety w świecie nauki były postrzegane jako zbyt wrażliwe i emocjonalne do prowadzenia badań terenowych. Jane Goodall udowodniła i ciągle udowadnia – jak bardzo wszyscy się mylili. Brytyjska badaczka w dziedzinie prymatologii po ponad 55 latach badań nad szympansami jest dziś największym autorytetem naukowym w swojej dziedzinie. Przez ponad pół wieku bada i obserwuje grupy rodzinne szympansów z Parku Narodowego Gomber w Tanzanii. Jako pierwsza na świecie zaobserwowała i opisała, jak szympansy tworzą i używają narzędzia. Odkryła, że niektóre szympansy wkładają patyki do gniazd termitów, które są ich pożywieniem – termity przywierają do patyków i szympansy mogą je wyciągnąć z gniazda. Jane śmieje się, że odkąd pamięta chciała pojechać do Afryki: „bo nie mieliśmy pieniędzy, bo Afryka nazywana była „czarnym lądem” i ponieważ byłam dziewczyną”. Dziś Jane jest jedną z najbardziej znanych kobiet w świecie nauki, co roku jeździ po całym świecie i organizuje spotkania z miłośnikami dzikiej przyrody i małp naczelnych. O jej życiu napisano już kilka książek i nakręcono film!