Minister Piotr Gliński będzie ojcem
W kwietniu media obiegła wiadomość, że Piotr Gliński - wiceprezes Rady Ministrów i minister kultury i dziedzictwa narodowego, już wkrótce zostanie ojcem. Może nie byłoby w tej wiadomości nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że polityk liczy sobie już 63 wiosny. Teraz wraz z 42-letnią żoną, Renatą Koźlicką-Glińską, zdecydowali się na kolejnego potomka. Informację o nowym członku rodziny skomentował krótko: „Jak każdy przyszły tata jestem szczęśliwy”.
Późne ojcostwo – znani tatusiowie
To, że późne ojcostwo jest coraz powszechniejsze pokazuje chociażby liczba znanych ojców po pięćdziesiątce. Piotr Gliński dołączy do grona, w którym znaleźli się już: Ryszard Kalisz (został ojcem w wieku 56 i 58 lat), Janusz Korwin-Mikke (najmłodszy syn urodził się, gdy miał 71 lat), Adam Michnik (najmłodsze dziecko przyszło na świat, gdy miał 69 lat), Ryszard Rynkowski (drugie dziecko w wieku 57 lat).
W tyle nie zostają również światowe gwiazdy. Aktor Alec Baldwin powitał na świecie córkę w wieku 55 lat, muzyk Rod Stewart miał 66 lat, gdy urodził mu się syn, Paul McCartney miał lat 61, Julio Iglesias 64, a Bruce Willis 59.
Późne ojcostwo – jakie niesie ze sobą zagrożenia?
Decydujemy się na dzieci coraz później, gdy już skończymy edukację, znajdziemy stałą pracę, awansujemy i urządzimy dom. Co za tym idzie dojrzałe macierzyństwo oraz późne ojcostwo nie są już pojedynczymi przypadkami, a powoli stają się normą. Przyjęło się mówić, że „ojcem można zostać w każdym wieku”. Jednak czy to prawda?
Późne ojcostwo wady i zalety
Tak, jak w przypadku kobiety, tak i mężczyzny, mogą istnieć medyczne przeciwwskazania przed byciem rodzicem w późnym wieku. Liczne badania wykazały, że już po 35. roku życia pogarsza się jakość nasienia, co może skutkować ujawnieniem się u dziecka wadliwych genów.
Prócz kwestii medycznych warto rozważyć też różnice pokoleniowe, które mogą wystąpić między ojcem, a potomkiem. Starszy tata musi starać się nadążyć za technicznymi nowinkami, by dotrzymać kroku dziecku i być dla niego partnerem do rozmowy.
Nie oznacza to jednak, że późne ojcostwo nie może być szczęśliwe. Wręcz przeciwnie! Przede wszystkim jest niesamowitą siłą napędową, która sprawia, że dojrzały tata szczególnie dba o swoje zdrowie i kondycję. Bardzo często decyzja o dziecku w późnym wieku jest przemyślana, a rodzicielstwo planowane i wyczekiwane. Zwykle już w dojrzałym wieku, tata ma też więcej czasu dla dziecka i rodziny.
Czytaj też:
- Panowie, nie dajcie się andropauzie!
- Jak cieszyć się udanym życiem seksualnym jak najdłużej?
- Spadek libido u seniora. Jak radzić sobie z brakiem ochoty na seks?